|
Łódzka Grupa Strzelecka "ORZEŁ"
Forum miłośników strzelectwa pneumatycznego
|
Przesunięty przez: Lord.K Czw 18 Lip, 2019 |
Starocie - bagnety, szable, kordziki itp |
Autor |
Wiadomość |
Michaus
Szara eminencja
Wiek: 41 Dołączył: 26 Kwi 1986 Posty: 2039 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Śro 03 Gru, 2014
|
|
|
Fajny podoba mi się. Wiem, że jest niepraktyczny (w codziennym użytkowaniu), ale auta sportowe także są niepraktyczne..., a też mi się podobają. |
_________________
|
|
|
|
|
czesio
Grupa strzelecka: ŁGS
Wiek: 63 Dołączył: 07 Sty 2013 Posty: 1403 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 03 Gru, 2014
|
|
|
Niestety Bartku pamięć Ci rzeczywiście szwankuje
Ale może i dobrze, bo różnice między wz.92 i wz.98, są być może mało widoczne na pierwszy rzut oka
Różnica między oboma nożami, to brak strudziny głowni w 98 w porównaniu do 92 (strudzina, to najmniejsze zbrocze, zwane dekoracyjnym - na zdjęciu we wz.92, to taki rowek tuż przy grzbiecie występujący po obu stronach głowni)
wz.92 wz.98
Kolejne udoskonalenia, rozwinięcia noża wz.98 w stosunku do matki nadal nie posiadały strudziny, a dochodziły lub ujmowano kolejne elementy, a mianowicie:
wz. 98Z wyposażono w piłę.
[/b]
wz. 98A (oznaczany także jako Sztylet) w nim elementem charakterystycznym jest głownia z dwiema symetrycznymi krawędziami tnącymi ostrzonymi na całej długości głowni.
Ten model wykonano uwzględniają potrzeby oddziałów zwiadu i komandosów.
Dodatkowo w oznaczeniach występowała litera N (np. wz.98AN), co oznaczało, że głownia była chromowana galwanicznie. |
|
|
|
|
Bartek z Łodzi
Wiek: 48 Dołączył: 12 Kwi 2008 Posty: 5020 Skąd: Uć
|
Wysłany: Śro 03 Gru, 2014
|
|
|
Tyle to jeszcze pamiętam czym jest strudzina, zbrocze, sztych, płaz, itp.
Pamiętam, że chyba za moich czasów tylko wersji z piłką nie było, reszta była dostępna w sklepie "Biała Broń" przy pl. Dąbrowskiego, za czasów jego pierwszych właścicieli. Były i niklowane i oksydowane. Ale prowadzący sklep byli powiązani z firmą Sanitas. Więc mieli zawsze pełen ich asortyment.
Miłe to były czasy, a ceny tych noży dość rozsądne, coś koło 120-130PLN.
Ostrzyli nóż na miejscu, na życzenie klienta. Mieli też tarczę do powlekania ostrzonej krawędzi warstwą zabezpieczającą przed rdzą (taki czarny szuwaks).
Byli wyspecjalizowani w nożach, mieli noże dla skoczków spadochronowych, dla płetwonurków, noże wojskowe, wędkarskie, kolekcjonerskie. Scyzoryki wszelkiej maści i marek.
Teraz z tego sklepu pozostała tylko nazwa, bo profil sklepu jest inny. |
_________________ "Good training - nice pupa", czyli w tłum. "Trening czyni mistrza" |
|
|
|
|
czesio
Grupa strzelecka: ŁGS
Wiek: 63 Dołączył: 07 Sty 2013 Posty: 1403 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 03 Gru, 2014
|
|
|
Bartek z Łodzi napisał/a: | Tyle to jeszcze pamiętam czym jest strudzina, zbrocze, sztych, płaz, itp. |
Objaśnienia nazewnictwa zrobiłem nie dla Ciebie, ale dla osób zainteresowanych, a nie za bardzo siedzących w tematyce
Bartek z Łodzi napisał/a: | w sklepie "Biała Broń" przy pl. Dąbrowskiego, za czasów jego pierwszych właścicieli. |
Jeśli się nie mylę, to właściciele się chyba nie zmienili
Bartek z Łodzi napisał/a: | ceny tych noży dość rozsądne, coś koło 120-130PLN. |
Ceny widać z tego nie za bardzo się różnią jeśli chodzi o wz.98, bo w granicach 150 - 170 pln można kupić (da radę i taniej ), większy kłopot jest z wz.92
Bartek z Łodzi napisał/a: | Ostrzyli nóż na miejscu, na życzenie klienta. Mieli też tarczę do powlekania ostrzonej krawędzi warstwą zabezpieczającą przed rdzą (taki czarny szuwaks). |
Jeśli noże ostrzyli i jeszcze za darmoszkę, to bardzo dobrze, ale lepiej nauczyć się tego samemu
Natomiast z opisaną przez Ciebie konserwacjią KT, to coś nie tak, bo ogólnie o noże trzeba dbać i je konserwować przed "rudą", ale używana stal do noży, to stal węglowa i tak czy siak nalocik rdzawy będzie występował, nawet w tzw. stali nierdzewnej, bo po prostu nóż jest używany i nie ma siły by ruda nie wchodziła na niego. |
|
|
|
|
Bartek z Łodzi
Wiek: 48 Dołączył: 12 Kwi 2008 Posty: 5020 Skąd: Uć
|
Wysłany: Czw 04 Gru, 2014
|
|
|
To ja wiem że na rdzę nie ma rady. Ale mimo wszystko mieli jakiś szuwaks na to. Nie mówiąc już o tym, że nożyk fajnie wygląda przez to.
Z tego co ja słyszałem kilka lat temu sklep nie jest już prowadzony przez tych samych ludzi co w latach 90-tych. Ze 2 lata temu jak tam coś kupowałem to oprócz Larsa ludzi nie znałem.
Generalnie od kilku lat sklep specjalizuje się bardziej w odzieży, oporządzeniu i gadżetach militarnych niż w samych nożach. Wtedy gdy tam byłem noże to była jedna gablotka, w dodatku raczej typowe nożyki jak w sklepach survivalowych i militarnych.
Kiedyś cały sklep to były noże, a jakaś pojedyncza policyjna tonfa, czy gaz pieprzowy to były pojedyncze wyjątki. |
_________________ "Good training - nice pupa", czyli w tłum. "Trening czyni mistrza" |
|
|
|
|
czesio
Grupa strzelecka: ŁGS
Wiek: 63 Dołączył: 07 Sty 2013 Posty: 1403 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 04 Gru, 2014
|
|
|
Bartek z Łodzi napisał/a: | Ale mimo wszystko mieli jakiś szuwaks |
Osobiście nie jetem zwolennikiem czyszczenia noża WD40, PKB, czy innymi "szuwaksami" z prostej przyczyny, moje noże w wypadach służą zarówno do pracy w drewnie (i nie tylko ), ale również do celów spożywczych na tychże wypadach, więc troszkę nie halo by było jeść bułę z jakimś konserwantem
Preferuję konserwanty spożywcze np. olej kameliowy, a w ostateczności zwykły olej spożywczy.
Olej kameliowy jest o tyle lepszy, że można nim świetnie konserwować zarówno nóż, jak i pochewkę od niego, jeśli jest ze skóry
Bartek z Łodzi napisał/a: | Generalnie od kilku lat sklep specjalizuje się bardziej w odzieży, oporządzeniu i gadżetach militarnych niż w samych nożach. |
Sorry takie czasy trzeba posiadać w ofercie, to co ludzie kupują
Bartek z Łodzi napisał/a: | Ze 2 lata temu jak tam coś kupowałem to oprócz Larsa ludzi nie znałem. |
Dlatego pisałem właściciele się nie zmienili, jedynie zmieniają się pomocnicy, sprzedawcy. |
|
|
|
|
Bartek z Łodzi
Wiek: 48 Dołączył: 12 Kwi 2008 Posty: 5020 Skąd: Uć
|
Wysłany: Czw 04 Gru, 2014
|
|
|
Ale słyszałem od ludzi, że sklep zmienił właścicieli - tylko to było jeszcze ładnych parę lat przed obecnym wystrojem sklepu. Oczywiście może tylko ktoś konfabulował, tego sprawdzić nie miałem okazji.
Nie ma co robić tutaj Off Topic w tak drobnej sprawie. |
_________________ "Good training - nice pupa", czyli w tłum. "Trening czyni mistrza" |
|
|
|
|
Maniek
Wiek: 45 Dołączył: 07 Lut 2011 Posty: 674 Skąd: Dłutów
|
Wysłany: Wto 20 Sty, 2015
|
|
|
Panowie znawcy pomożecie
Naoglądałem się zdjęć i nic jakoś mi się nie chce dopasować.
Co to za cudo
|
_________________ Walther+DOT
Diana 27 |
|
|
|
|
Michaus
Szara eminencja
Wiek: 41 Dołączył: 26 Kwi 1986 Posty: 2039 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Wto 20 Sty, 2015
|
|
|
Przypomina mi bagnet do kb mannlicher. |
_________________
|
|
|
|
|
Artur
Grupa strzelecka: ŁGS ORZEŁ LOK
Wiek: 35 Dołączył: 03 Lip 2013 Posty: 586 Skąd: Łódź / Sieradz
|
Wysłany: Śro 21 Sty, 2015
|
|
|
Bagnet Mannlicher M 95
Austro-Węgry .KuK.Sztucer |
_________________ HW100S + DOT 4,5-14x44 FFP |
|
|
|
|
Maniek
Wiek: 45 Dołączył: 07 Lut 2011 Posty: 674 Skąd: Dłutów
|
Wysłany: Śro 21 Sty, 2015
|
|
|
Panowie ,raczej nie mogę się z wami zgodzić.
Ten który wskazaliście różni się od mojego. W moim pierścień jest w miarę blisko a w tym waszym jest dość znacznie wysunięty. |
_________________ Walther+DOT
Diana 27 |
|
|
|
|
Artur
Grupa strzelecka: ŁGS ORZEŁ LOK
Wiek: 35 Dołączył: 03 Lip 2013 Posty: 586 Skąd: Łódź / Sieradz
|
Wysłany: Śro 21 Sty, 2015
|
|
|
Wz 28 moze ? |
_________________ HW100S + DOT 4,5-14x44 FFP |
|
|
|
|
Maniek
Wiek: 45 Dołączył: 07 Lut 2011 Posty: 674 Skąd: Dłutów
|
Wysłany: Śro 21 Sty, 2015
|
|
|
Raczej też pudło.
Wz 28 miał okładziny skręcane, a moje są nitowane i mój jest chyba dłuższy od wz 28. |
_________________ Walther+DOT
Diana 27 |
|
|
|
|
czesio
Grupa strzelecka: ŁGS
Wiek: 63 Dołączył: 07 Sty 2013 Posty: 1403 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 22 Sty, 2015
|
|
|
Pierwsze wyzwanie i mamy polec
Ponieważ fachowcy się nie wypowiadają, a na dodatek Maniek, to partner z zawodów, to troszku mu pomogę
Jako nie fachowiec w tej części historii bagnetów sądzę, że przedstawiony artefakt, to bagnet portugalski wzór 1904. Tak sobie popatrzyłem i wydumałem, że takowe nitowanie rękojeści i brak nitowania na jelcu (chodzi o wypukłe nity) wskazuje na właśnie taki typ bagnetu. Jest kilka nie jasności, jak np. nr. bity na jelcu, a nie na boku głowicy, lecz tak jak wspomniałem nie jestem fachurą w tych bagnetach, jedynie co nie co w życiu człek widział.
Maniuś moja propozycja to BAGNET PORTUGALSKI wz. 1904
A teraz czekamy na inne propozycje |
|
|
|
|
Młynek [Usunięty]
|
Wysłany: Czw 22 Sty, 2015
|
|
|
Późny Kościuszko, albo wczesny Piłsudski |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
| |
|